Obecnie na rynku wielu przedsiębiorców decyduje się na franczyzę. Dlaczego jest to dobre rozwiązanie zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych właścicieli biznesów?
Arkadiusz Słodkowski
Członek zarządu Polskiej Organizacji Franczyzodawców
Czy franczyza jest bezpiecznym modelem biznesowym? Jakie zalety płyną z tego rozwiązania?
Za tym, że franczyza jest bezpiecznym modelem biznesowym, stoją nie tylko zapewnienia, ale przede wszystkim twarde liczby. Według statystyk tylko 20 proc. biznesów zakładanych samodzielnie przez przedsiębiorców ma szansę utrzymać się na rynku do 5 lat. Natomiast jeśli jest to firma franczyzowa, założona na licencji, ten wskaźnik rośnie do 80 proc. Dla jednej branży może to być 67 proc., dla innej zaś 99, jednak wciąż średnia wynosi aż 80 proc., co jest bardzo dobrym wynikiem. Firmy na licencji franczyzowej nie tylko utrzymują się na rynku, ale odnoszą sukcesy i generują zyski.
Największą zaletą franczyzy jest to, że franczyzobiorca nie zapłaci za swoje ewentualne błędy, bo ich po prostu nie popełni. Franczyzodawca, czyli przedsiębiorca udzielający licencji, przekazuje bowiem franczyzobiorcy kompleksową wiedzę, która pozwala na unikanie potknięć. Dodatkowo nowy przedsiębiorca automatycznie zyskuje markę w wymiarze ogólnokrajowym, dzięki czemu może liczyć na zaufanie klientów, udział np. w kampanii reklamowej i wsparcie marketingowe, na które rzadko takiego samodzielnego przedsiębiorcę stać.
W jaki sposób wybrać franczyzodawcę, na co zwrócić uwagę?
Dobry franczyzodawca powinien wspierać franczyzobiorcę zarówno przed otwarciem biznesu, jak i w jego trakcie. Musi zapewnić mu pełne know-how dla danej działalności. Jeśli jest to restauracja, przedsiębiorca otrzymuje wszelkie przepisy i informacje o prowadzeniu kuchni, natomiast gdy jest to sklep odzieżowy – wiedzę na temat prezentacji asortymentu ułatwiającej sprzedaż. Na podstawie doświadczenia firmy udzielającej licencji wybierana jest również lokalizacja.
Sam franczyzobiorca przed wyborem franczyzodawcy musi zastanowić się, jakie ma kompetencje, co potrafi oraz co lubi robić. Jedni kandydaci wolą sprzedawać i mieć kontakt bezpośredni z klientami, drudzy chcą prowadzić swój biznes z zaplecza zarządzając personelem. W związku z tym trzeba wybrać biznes, który będzie pasował do naszego temperamentu. Reszty nauczą nas nasi franczyzodawcy. Warto też wybierać spośród kilku, a nie kilkudziesięciu firm oferujących licencję. Im mniej, tym łatwiej wybrać – moim zdaniem powinno być ich maksymalnie pięć. Wtedy będziemy mogli szczegółowo przeanalizować ofertę, czyli spotkać się z przedstawicielami franczyzodawcy, przeczytać umowę (to konieczność!), przejrzeć stronę internetową, sprawdzić, ile dana marka wydaje na marketing. Dobrze jest też porozmawiać z innymi partnerami wybranej firmy. W dobrych sieciach spotkania kandydatów z działającymi już franczyzobiorcami są standardem. Podczas rozmów kwalifikacyjnych nie powinniśmy też stawiać siebie w roli kandydata do pracy, rozmawiajmy jak biznesmen z biznesmenem. Pamiętajmy, że my tez mamy swoje argumenty – dawcy licencji potrzebują nowych franczyzobiorców.
Czy franczyza obroni się w świetle nadchodzącego spowolnienia gospodarczego?
Zawsze się broniła. Mamy za sobą już wiele takich spowolnień, a franczyza zawsze dobrze sobie radziła. Na pewno okresowo koniunktura się pogorszy, aczkolwiek wydaje się, że mieliśmy w historii głębsze spadki. Patrząc na wykres przyrostu liczby nowych punktów franczyzowych, nie zauważamy, by obecna sytuacja wpłynęła na franczyzę jakoś negatywnie. Wręcz odwrotnie, w trudnych czasach ludzie skłaniają się ku bezpiecznym biznesom.