Skip to main content
Home » Edukator przedsiębiorcy » Eco-driving – konkretny zysk dla każdej firmy
Edukator przedsiębiorcy

Eco-driving – konkretny zysk dla każdej firmy

eco-driving
we współpracy:
eco-driving
we współpracy:
Jakub Faryś

Jakub Faryś

Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. Pod jego kierownictwem – od 2002 r. PZPM stał się największą polską organizacją pracodawców branży motoryzacyjnej, zrzeszającą oficjalnych importerów, przedstawicieli producentów i producentów pojazdów samochodowych, motocykli, a także producentów nadwozi, przyczep, naczep oraz części, zespołów i elementów pojazdów samochodowych, przeznaczonych do pierwszego montażu.

Bez względu na to, czy eco-driving jest odczytywany jako jazda ekonomiczna, czy ekologiczna dla właścicieli firm transportowych zawsze oznacza wymierne korzyści i jest sposobem na optymalizację kosztów.

Samochody, z których składają się floty współczesnych firm transportowych mogą zostać wyposażone w szereg udogodnień oraz systemów, które nie tylko wspomagają jazdę, ale wpływają na decyzje dotyczące zarządzania całą flotą firmową. Przede wszystkim służą one do monitorowania poziomu zużycia paliwa przez poszczególnych kierowców, określenia ich sposobu jazdy i oceny jej efektywności na tle całego parku samochodowego.

Paliwo nie jest jedynym, choć na pewno największym, źródłem oszczędności płynącym z eco-drivingu. Ekonomiczna jazda ma ogromny wpływ na redukcję kosztów eksploatacyjnych pojazdów. Świadome prowadzenie zakłada bowiem nie tylko doskonałą znajomość trasy i możliwości pojazdu, ale też umiejętność przewidywania zdarzeń drogowych, czego efektem jest nawet kilkudziesięcioprocentowe wydłużenie przydatności części eksploatacyjnych: klocków hamulcowych, sprzęgła, zawieszenia, ogumienia oraz silnika. Ma też niewątpliwy wpływ na bezpieczeństwo użytkowników dróg, co dla firmy oznacza zmniejszenie ryzyka ponoszenia ewentualnych szkód komunikacyjnych.

Wszystko to jednak nie będzie możliwe, jeśli kierowcy nie zostaną zaznajomieni z właściwą techniką eko-jazdy. Służą temu dedykowane szkolenia, które oferują już niemal wszyscy producenci samochodów oraz wyspecjalizowane firmy. Każde szkolenie ma przede wszystkim na celu wyeliminowanie złych nawyków za kierownicą, udoskonalenie techniki jazdy oraz rozwijanie świadomości kierowców pod kątem oceny własnych możliwości i umiejętności dostosowania ich do rodzaju pojazdu, ładunku i trasy, którą mają przebyć.

Inwestycje w szkolenia kierowców są spore, ale opłacalne. Nawet kilka tysięcy litrów paliwa rocznie mniej dla jednego zestawu oraz kilka tysięcy złotych rocznie mniej za wymianę i serwis części eksploatacyjnych to czysty zysk dla każdej firmy.

Warto tu jeszcze wspomnieć o drugim aspekcie eco-drivingu – czyli jeździe ekologicznej. Umiejętna jazda i zmniejszone spalanie paliwa przekładają się na obniżenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery oraz redukcję hałasu. Ponadto w dużych aglomeracjach eco-driving ma za zadanie wpływać na optymalizację transportu i utrzymanie płynności potoków ruchu, co znacząco poprawia czas i komfort dostaw.

Podsumowując, należy podkreślić, że eko-jazda przynosi firmie konkretne zyski. Najbardziej wymierne to oszczędność paliwa oraz niższe koszty wymiany części eksploatacyjnych i mniejsze koszty przeglądów. Warto więc inwestować we właściwe wyszkolenie kierowców, bo to w głównej mierze od nich zależą ostateczne koszty paliwowe i materiałowe, które stanowią największą grupę wydatków ponoszonych przez firmy transportowe.

Next article